Sprawa dla Lilith Cameron
Cz. I: Rozmowa z przyjacielem - Powiedział, że jestem uzdolniona i na pewno sobie poradzę. Dodatkowo, uznał, że myślę nieschematowo, bo jestem młoda i niedawno skończyłam studia – co mogę poradzić, że pełna podekscytowania Lilith, opowiadająca mi na paro minutowej przerwie śniadaniowej o swoim nowym zleceniu wywołuje na mojej twarzy uśmiech? Lil jest młodą, zawsze schludnie ubraną dziewczyną, a jednocześnie moją przyjaciółką. Ma podłużną twarz, gęste, czarne włosy upięte w warkocz, który sięga jej za talię oraz zielone, pełne werwy i życia oczy. Pracę zaczęła stosunkowo niedawno, ale już zaskarbiła sobie sympatię wszystkich ludzi wokół niej. No, prawie. Wszystkich, oprócz naszego pracodawcy, swoją drogą specyficzny typ, który zawsze uważał, że dziewczyna nie powinna iść na kryminalistykę lub detektywistykę. Podczas jej opowieści zastanawiałem się co jest powodem oddania jej pierwszej, poważnej sprawy. Po chwili sama szatynka mnie olśniła i chyba nie zauważyła spełzającego mi z